Zespół Ludowy Koła Gospodyń Wiejskich z Trzcińca
- Zespół Ludowy Koła Gospodyń Wiejskich z Trzcińca w 2011 roku otrzymał prestiżową nagrodę im. Oskara Kleberga w kategorii zespoły folklorystyczne.
Historia działalności społeczno-kulturalnej w Trzcińcu sięga drugiej połowy lat trzydziestych XX wieku. Przyjeżdżał tam wtedy aktywista ZMW „Wici” noszący nazwisko Pietrak. Zorganizował młodzież, inspirował i pomagał prowadzić działalność koła. W dokumentach Koła Gospodyń Wiejskich zachowało się kilka kartek z zeszytu zawierającego protokóły zebrań koła. Spisywała je jego sekretarz, Henryka Cabaj (1919-2007). Dzięki przekazom ustnym wiadomo, że w ostatnich latach przed II wojną światową koło ZMW w Trzcińcu działało aktywnie. Prowadzono zajęcia oświatowe, konkursy związane z hodowlą zwierząt i uprawą roli, higieną, a także urządzano kolędowanie z „Herodami” oraz zabawy taneczne i widowiska teatralne według scenariuszy dostarczanych z biblioteczki ZMW.
Po wojnie, w 1948 roku, zaczął się drugi etap działalności społeczno-kulturalnej w Trzcińcu. Henryka Cabaj, wówczas jedyna osoba we wsi, która ukończyła szkołę podstawową, założyła Koło Gospodyń Wiejskich liczące ponad czterdzieści członkiń. Oprócz typowej dla koła pracy związanej z oświatą rolniczą, prowadzeniem wypożyczalni sprzętu gospodarstwa domowego, organizacją dożynek i innych uroczystości czy np. dystrybucją piskląt, zorganizowała i prowadziła zespół ludowy, który działa do dzisiaj. Wiele projektów kobiety organizowały wspólnie z Ochotniczą Strażą Pożarną, zwłaszcza że naczelnikiem straży w Trzcińcu przez długie lata był mąż pani Henryki – Jan Cabaj.
Początkowo, tak jak przed wojną, Henryka Cabaj przygotowywała „komedyjki”, posługując się gotowymi scenariuszami. Zauważyła jednak, że te teksty nie interesują mieszkańców wsi, zaczęła więc pisać własne. Tytuły „komedyjek”, tych, które do dzisiaj są wspominane, mówią same za siebie. Były to: „Wesele Franka”, „Dzielny sołtys”, „Życie kobiety wiejskiej” i „Testament”. Akcja tych przedstawień oparta była na wydarzeniach z życia Trzcińca, spektakle były więc zrozumiałe, prawdziwe i bardzo zabawne.
W 1985 roku zespół zaczął działać pod opieką Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach i wzbogacił repertuar występów scenicznych. Zaczęto przypominać i zbierać wiadomości o wiejskich świętach, wierzeniach, wróżbach, ludowej medycynie, zwyczajach dorocznych, potrawach towarzyszących świętom i obrzędom. Zbierano pieśni, przysłowia, powiedzonka, zagadki, opowieści, nazwy gwarowe. Mieszkańcy Trzcińca okazali się niemal niewyczerpanym źródłem wiedzy o tradycji ludowej, co niezmiennie budzi zainteresowanie dziennikarzy, studentów i naukowców.
W ciągu ponad dwudziestu lat zespół przygotował około setki prezentacji śpiewaczych i teatralnych. Dodatkowo w ciągu roku grupa występuje na terenie gminy i powiatu, jest zapraszana do szkół, muzeów, teatrów, na festyny, do placówek kultury. Prezentuje się także na Sejmikach Teatrów Wiejskich w Stoczku Łukowskim (corocznie z nowym widowiskiem) i Sejmikach Teatrów Wsi Polskiej w Tarnogrodzie (pięć razy). Zespół został także trzykrotnie zakwalifikowany do udziału w Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Te prezentacje, eliminacje, przeglądy i konkursy to – oprócz wyżej wymienionych – „Kolędnicy”, „Kusaki”, „Tradycje wielkanocne”, eliminacje do udziału w OFKiŚL w Kazimierzu, „Przy źródełku” – pielgrzymki do sanktuariów i cudownych źródełek, „Jesienne wieczory” – widowiska obrzędowe. Wśród kilkunastu przedstawień do najciekawszych artystycznie i poznawczo należały: „Pośnik, „Po targu”, „Nowoosiedliny”, „Spadek”, „Zmówiny”, „Kusaki”, „Po prosunym”, „Dola sieroty” i „Dożywocie babki”.
Państwo Cabajowie ukształtowali zespół, dawali przykład solidnej pracy, wypracowali także wzory widowisk i typy najważniejszych postaci. Pani Henryka zwykle grała „Gospodynię”, a jej mąż Jan „Gospodarza” i „Króla” w „Herodach”. W 1998 roku pani Henryka, ze względu na stan zdrowia, zrezygnowała z występowania na scenie, a po dwóch latach także z prowadzenia koła i zespołu. Kierowniczką grupy została Barbara Brodzik, dotychczasowa wiceprzewodnicząca. W 2003 roku z zespołu odszedł także Jan Cabaj.
Zespół z Trzcińca tworzył i tworzy programy z widoczną troską o zainteresowanie widzów – to, co dzieje się na scenie, musi być dobrze przygotowane, autentyczne i dynamiczne. Spektakle obrzędowe wypełniane są zaskakującymi zwrotami akcji, scenami perypetii rodzinnych i konfliktów, zakończone zabawną lub dramatyczną sceną finałową. Kilkudziesięcioletnia praktyka dała wszystkim aktorom z Trzcińca wyjątkową swobodę sceniczną, dzięki której nie odczuwamy dystansu między aktorami i widzami, lecz wchodzimy do ich wykreowanego wiejskiego domu, słuchamy naturalnego, swobodnie prowadzonego dialogu i podpatrujemy, co się tym razem wydarzy. Zespół z Trzcińca, także pod nowym kierownictwem, od lat prezentuje niezmiennie dobry poziom artystyczny, świadomie i uczciwie czerpie wyłącznie z tradycji lokalnej, a jego programy sceniczne są świadectwem zbiorowej mądrości całej grupy. Istotne jest to, że członkowie zespołu potrafią spełnić oczekiwania widzów z wielu środowisk. Jego repertuar podoba się na wsi i jest ceniony w kręgach miejskiej inteligencji zainteresowanej tradycyjną kulturą wsi. Widzowie doceniają oryginalność, spontaniczność i temperament członków zespołu.
Wanda Księżopolska
materiał ze strony http://www.nagrodakolberg.pl/laureaci-zespol_ludowy_kola_gospodyn_wiejskich_z_trzcinca
fot.Archiwum Nagrody im. Oskara Kolberga